Chyba nie ma dziecka, na które woda nie działa jak magnes. Woda wypływająca z kranu jest również ciekawa co woda napuszczona do wanny. Również na zewnątrz dzieci uwielbiają skakać i bawić się w kałużach. Jednak nadal królem wodnych zabaw jest basen.
Z tego artykułu dowiesz się, dlaczego dzieci, bawiąc się wodą, są w siódmym niebie, dlaczego umożliwianie im takiej zabawy jest tak ważne i dlaczego nie może zabraknąć zjeżdżalni.
Pęcherz płodowy jako minibasen
Woda jest uważana za symbol życia i odnowy od dawien dawna. Woda emanuje spokojem i stałością, ale też oznacza ruch, zwłaszcza kiedy spojrzymy na rzekę. Pomijając te rozważania: czy przypadkiem my wszyscy nie pochodzimy z wody? Co do zasady taka jest prawda. Przecież wody płodowe tworzą spokojne, bezpieczne miejsce, w którym płód może spokojnie się rozwijać. To taki mały basen dla rozwijającego się dziecka. Tam czuje się ono dobrze. Takie poczucie zadowolenia utrzymuje się również po narodzinach.
Wrodzony odruch nurkowania
W pierwszych dniach po narodzinach noworodki posiadają wrodzony odruch nurkowania, który może utrzymać się do 6. miesiąca życia. Tak samo jak w łonie matki, noworodki wstrzymują oddech, kiedy tylko zanurzają się pod wodę. Przestają oddychać, tchawica automatycznie się zamyka, aby zablokować dostęp wody, serce zaczyna bić wolniej – tak sprytnie reaguje organizm, aby ograniczyć zapotrzebowanie na tlen. Ponieważ dziecko przez dziewięć miesięcy rozwijało się w wodach płodowych w łonie matki, zmysły noworodka praktycznie w pełni są dostosowane do środowiska wodnego. Dziecko może mieć nawet otwarte oczy pod wodą.
Co ciekawe, noworodki wstrzymują oddech nawet wtedy, gdy skóra twarzy zostaje zamoczona – zwłaszcza kiedy woda jest zimna. Starsze dzieci muszą ponownie nauczyć się tego, co dla noworodków jest naturalne: że pod powierzchnią wody nie można tak po prostu oddychać, lecz trzeba wstrzymać oddech. Dlatego warto jest wspierać naturalne odruchy w prawidłowy sposób.
Pierwsze próby w wodzie
Własny basen jest idealnym rozwiązaniem, ponieważ maluchy nie są narażone na chlor ani zarazki, które zwykle występują na basenach albo w naturalnych akwenach wodnych. We własnym basenie można również samemu regulować temperaturę wody, co jest korzystne dla dziecka i daje ulgę rodzicom. Wpadniesz w zdumienie, jak swobodnie czuje się Twój brzdąc w wodzie – i jaką ciekawość wtedy wykazuje. Powoli przyzwyczajaj dziecko do wody: najpierw niech się zanurzy do ramion, potem stopniowo może zacząć zanurzać głowę. Daj mu poczucie bezpieczeństwa, mówiąc do niego łagodnym głosem. Spokój, jaki roztacza woda, oddziałuje również na Ciebie i samo dziecko, cudownie Was zbliża – a siła wyporu dodaje lekkości. Dziecko uczy się, że może Ci zaufać, ponieważ mocno je trzymasz. Wiele kobiet potrafi wyczuć, czego potrzebuje dziecko na danym etapie i na co można mu już pozwolić. Słuchaj swojego wewnętrznego głosu i tego, co podpowiada Ci Twój instynkt. Nie bierz sobie za bardzo do serca rad innych osób. Jeśli podejdziesz do tego właśnie w taki sposób, prawdopodobnie Twoje dziecko w ogóle nie będzie bało się wody, co stanowi nieocenioną wartość, o czym przekonasz się już wkrótce. Na etapie zapoznawania się z wodą lepiej zrezygnować z nurkowania – jest to kontrowersyjna praktyka, szeroko dyskutowana wśród ekspertów – po prostu postaw na zabawę w wodzie.
Lepszy rozwój
Kiedy dziecko już się zapozna z wodą, przy pierwszych ćwiczeniach z asystą rodzica zacznie gromadzić całe mnóstwo doświadczeń kognitywnych, które – gdyby nie obcowało z wodą – poznałoby dopiero później. Kontakt z wodą wspomaga również naturalne przestawienie z oddychania piersiowego na głębokie oddychanie brzuszne – oddech sterowany motoryką zastępuje od tego momentu odruchowy oddech nosowy.
Magazyn specjalistyczny „Child: Care, Health and Development” opublikował badanie, w którym dwóch naukowców Hermundur Sigmundsson i Brian Hopkins obserwowało niemowlaki w wieku od dwóch do trzech miesięcy. Przez trwający cztery miesiące kurs nauki pływania dzieci pluskały, nurkowały i gimnastykowały się razem z rodzicami pod okiem doświadczonego instruktora pływania. Cztery lata po zakończeniu eksperymentu badacze porównali umiejętności tych dzieci z tymi, które nie miały żadnego kontaktu z wodą w pierwszych miesiącach życia. Wyniki były zdumiewające: wyjątkowo dobrze wypadły te dzieci w testach równowagi. Podobnie w zadaniach, w których musiały wykazać się umiejętnością chwytania różnych rzeczy. Dzieci, które wcześniej miały kontakt z wodą, potrafiły lepiej koordynować swoje ruchy i z większą łatwością utrzymywały równowagę niż rówieśnicy, którzy nie obcowali z wodą w pierwszych miesiącach życia.
Eksperyment ten wyraźnie pokazał, jaki wpływ mają zajęcia pływackie w formie zabawy na późniejsze życie najmłodszych. Takie dzieci są bardziej sprawne fizycznie od rówieśników i dzięki temu pewniejsze siebie.
1000 pierwszych dni
Być może już to wiesz, że 1000 pierwszych dni ma istotny wpływ na rozwój Twojego dziecka. Te pierwsze dni nie są liczone od narodzin, lecz od poczęcia. W tym okresie organizm dziecka jest szczególnie wrażliwy na wpływy zewnętrzne; właśnie wtedy kładziony jest kamień węgielny pod późniejszy rozwój, zdrowie i samopoczucie dziecka. Ten początkowy okres decyduje nawet o przyszłych sukcesach w różnych dziedzinach życia. Organizm rośnie w szybkim tempie, rozwijają się też organy. Powstaje architektura mózgu, tworzą się połączenia między neuronami. Otwiera się okienko czasowe pełne możliwości, w którym organizm ludzki jest wyjątkowo elastyczny i zdolny do adaptacji. Odpowiednia stymulacja mózgu dziecka na tym wczesnym etapie, na przykład poprzez pierwsze zabawy w wodzie, wywiera wpływ na wiele innych obszarów życiowych.
Woda – czysta przyjemność
Niezależnie od tego, czy w domowej wannie, baseniku ogrodowym, czy później na normalnym basenie – woda to czysta przyjemność. Chyba wszystkie dzieci kochają wodę. Uwielbiają bawić się i pluskać w wodzie. Jak tylko zrobi się ciepło, największe oblężenie przeżywają w parkach urządzenia przeznaczone do zabawy z wodą. Chłodna woda – poprzez swoją różnorodność – nie tylko pobudza dziecięcą fantazję, lecz także zachęca do odkrywania i doświadczania nowych rzeczy. I to najlepiej poprzez zabawę.
Basen w ogrodzie to źródło radości. To również świetne miejsce do rodzinnej zabawy. Do tego też miejsce spotkań: zaraz przyjdą koledzy i koleżanki z nadzieją na szaloną zabawę. Podczas takiej zabawy dzieci nawiązują pierwsze kontakty społeczne i pierwsze przyjaźnie. Jeśli chcesz dać dziecku wyjątkowy prezent na urodziny, zorganizuj imprezę urodzinową w ogrodzie z basenem. Ale po co czekać na szczególną okazję? Może zorganizuj małą imprezę bez okazji – tak po prostu?
W bezpiecznym otoczeniu własnego ogródka dzieci świetnie zapoznają się z wodą. Pokonują swoje lęki, dzięki czemu potem odważnie idą na miejski basen albo nie boją się kąpieli w jeziorze czy morzu. W ten sposób uczą się pływać. Ma to bardzo duże znaczenie, biorąc pod uwagę rosnącą liczbę utonięć wśród dzieci. Niemieckie Towarzystwo Ratowania Życia (DLRG) podało informację, że w 2020 roku w wodzie straciło życie 18 dzieci w wieku przedszkolnym i 5 uczniów szkoły podstawowej; niestety tendencja jest wzrostowa.
Pływanie jako ważna umiejętność
DLRG informuje, że prawie 60 procent dziesięciolatków czuje się niepewnie w wodzie. Młodzież nie wie, jak postępować w sytuacji zagrażającej życiu. Dlatego ryzyko utonięcia jest szczególnie wysokie w tej grupie wiekowej. DLRG uważa, że problem tkwi w tym, że nie wszystkie szkoły oferują zajęcia pływackie – liczba szkół organizujących naukę pływania z roku na rok spada. Dzieci, które nie uczyły się pływać, często w ogóle nie są oswojone z wodą. Boją się zanurzyć głowę i bawić w wodzie. Badania pokazują, że umiejętność pływania zapobiega utonięciom. Im wcześniej dzieci zaczną się oswajać z wodą, tym łatwiej przyjdzie im nauka pływania w starszym wieku. Powyżej mniej więcej 4. roku życia dzieci są już na tyle sprawne motorycznie, że mogą nauczyć się pływać.
Pomijając kwestie bezpieczeństwa, pływanie ma wiele innych zalet. Ćwiczy cały aparat ruchu, wzmacnia mięśnie oraz poprawia kondycję i zdolność koncentracji. Ponieważ pływanie wymaga koordynacji ruchowej rąk i nóg, poprawia umiejętność koordynacji u dzieci. Są na to dowody. Dzieci stają się bardziej ruchliwe i pozostają szczupłe. Takie połączenie sfery fizycznej i duchowej znakomicie wpływa na rozwój mózgu – a w rezultacie również inteligencji poznawczej i emocjonalnej.
Nauka pływania zwiększa również pewność siebie. Dzieci stają się ufne i bardziej stateczne, ponieważ pływanie obniża poziom stresu. W zajęciach pływackich uczestniczą rówieśnicy – to również dobra okazja na zawiązanie pierwszych przyjaźni. Co więcej, dzieci, które potrafią pływać i nurkować, mogą cieszyć się większą swobodą: podczas rodzinnych wakacji mogą odkrywać kolorowy podwodny świat w odległych krajach albo skakać bez strachu do hotelowego basenu.
Przede wszystkim bezpieczeństwo
Podczas zabawy w wodzie zawsze należy pamiętać o bezpieczeństwie małych amatorów pływania. Małe dzieci i niemowlaki wymagają ciągłego nadzoru nawet na płytkiej wodzie. Od samu początku należy tłumaczyć dzieciom, że woda może być niebezpieczna i że nigdy nie wolno jej lekceważyć. Rozstawiając basen ogrodowy, zwróć uwagę na to, żeby nie stał bezpośrednio na słońcu. Jeśli nie masz takiej możliwości, kup parasol albo żagiel przeciwsłoneczny. Lepiej, żeby dzieci unikały zabawy w wodzie w samo południe, i zawsze powinny stosować ochronę przeciwsłoneczną – najlepiej krem przeciwsłoneczny z certyfikatem kosmetyku naturalnego bez nanocząstek. Ustaw basen w taki sposób, aby zapobiec ryzyku poślizgnięcia, kiedy dzieci będą biegać i szaleć dookoła.
Czy może być coś lepszego?
Co jest lepsze od basenu? Oczywiście basen ze zjeżdżalnią! Zjeżdżalnie są zabawkami, które cieszą się największą popularnością na placach zabaw. Połączenie zjeżdżalni i basenu to gwarancja uśmiechu na dziecięcej twarzy. Na początku dziecko musi się odważyć, ale potem zjeżdżaniu nie ma końca. Juuuuhuuu! Siła odśrodkowa robi swoje; brzdąc nabiera prędkości i ma poczucie, że spada w próżnię – ale na zjeżdżalni jest przecież bezpieczny. Potem już słychać tylko głośne „plusk” – maluch ląduje w wodzie i cieszy się przyjemnym chłodem. Fantastyczne przeżycie! I ponieważ zabawa była przednia, czynność jest powtarzana. I to niejeden raz! Żaden ratownik nie ma nic przeciwko takiej zabawie, ponieważ odbywa się ona we własnym ogrodzie.
Dzieci są odważne. Zdobywają nowe doświadczenia, testują granice. Ze zdumieniem stwierdzają, że nagle potrafią więcej niż raptem kilka dni temu – w ten sposób budują pewność siebie. Adrenalina towarzysząca szybkim zjazdom daje uczucie euforii. Dzieci czują się fantastycznie – a dzięki jednoczesnemu wydzielaniu się endorfin również szczęśliwe i zwinne. W upalne dni mogą się wyszaleć w bezpieczny sposób. Zjeżdżalnie z tworzywa sztucznego, które zwykle są używane w ogrodach, przeszły bowiem kontrole bezpieczeństwa. Tylko w ograniczonym stopniu przejmują temperaturę otoczenia i nie nagrzewają się – być może masz niemiłe wspomnienia z dzieciństwa, kiedy metalowe zjeżdżalnie wręcz parzyły.
Podczas zjeżdżania obowiązuje taka sama zasada jak w życiu: najpierw „praca”, potem przyjemności. Najpierw dziecko musi wejść po drabince albo wspiąć się po poręczach, a dopiero potem może oddać się szalonej zabawie. Oprócz tego uczy się dobrych zachowań społecznych, kiedy musi poczekać, aż inne dziecko zjedzie. Dopiero potem przychodzi jego kolej.
Ruch na świeżym powietrzu – zwłaszcza w dobie smartfonów, tabletów i telewizorów – jest bardzo ważny. Zjeżdżanie na zjeżdżalni jest swego rodzaju naturalnym treningiem. Kiedy brzdące wspinają się, żeby wejść na górę zjeżdżalni, często podciągają się na rękach. Do tego podczas wspinaczki pracują mięśnie nóg, poprawia się krążenie krwi w całym ciele, a do komórek dociera tlen. Jednocześnie dzieci ćwiczą koordynację i równowagę. Z kolei w mózgu stymulowane są obszary, które odpowiadają za równowagę i zmysł dotyku. Taka aktywność to również dobry trening propriocepcji, czyli orientacji ułożenia głowy, tułowia i kończyn względem siebie oraz w przestrzeni. Dziecko nabywa poczucia własnej siły, szybkości i napięcia ciała. Przy okazji rozwija się sensoryczny układ nerwowy, który odgrywa decydującą rolę w bardziej złożonych procesach uczenia się w późniejszych latach.
Wniosek
Własny basen ze zjeżdżalnią nie tylko gwarantuje świetną zabawę dla dzieci, lecz także buduje ważny fundament późniejszego życia. Dzieci, które wcześnie zaczynają obcować z wodą, nie boją się tego żywiołu, szybko uczą się pływać i ogólnie rozwijają się wyjątkowo dobrze. Zjeżdżalnia potęguje ten efekt. Na pewno nie możesz już się doczekać kolejnego lata w swoim ogrodzie!
Jaki związek ma to wszystko z QUADRO?
W QUADRO nieustannie zastanawiamy się nad tym, co może zainteresować dzieci – i co jest dla nich ważne. Uważamy, że jeden produkt powinien służyć więcej niż tylko jednemu celowi. To nasza wizja. Wyniki naszych regularnych analiz są uwzględniane na etapie projektowania naszych produktów, tak żeby rodzice i dzieci mogli czerpać z nich jak najwięcej korzyści. W dalszej części artykułu wyjaśniamy, w jaki sposób wnioski płynące z tego artykułu są stosowane w odniesieniu do naszych produktów.
Opatentowany w 1979 roku system PLUG-IN marki QUADRO gwarantuje szybką budowę każdej konstrukcji – oraz demontaż, jeśli użytkownik ma taką potrzebę. Umożliwia to przeniesienie zjeżdżalni i basenu do domu, kiedy nastanie jesienna aura. Materiały są łatwe w czyszczeniu, nie pochłaniają żadnych zapachów zewnętrznych i nie nasiąkają wodą – nie musisz się więc martwić o swój dywan w salonie. Zimą możesz przekształcić basen pływacki w basen z kolorowymi piłeczkami, co zapewni Twoim pociechom całkowicie inną przyjemność z nurkowania.
Wybierz basen, który najlepiej spełnia potrzeby Twojego dziecka: powyżej 12. miesiąca życia możesz zacząć od basenu S. To dobry wybór na zbieranie pierwszych doświadczeń w wodzie. Ewentualnie możesz nawet wypełnić basen piaskiem. Baseny L i XXL można zintegrować ze zjeżdżalnią. Od tego poziomu możliwości stają się nieograniczone. Chcesz skonstruować razem z dziećmi zamek? A może raczej wojowniczy statek piracki? Do dzieła! Możesz łączyć baseny z dowolnymi modułami, pod warunkiem że masz zjeżdżalnię QUADRO. Program komputerowy QUADRO pomaga w projektowaniu konstrukcji, które w niczym nie ustępują atrakcjom w aquaparku. Sąsiedzi zzielenieją z zazdrości. Możesz skorzystać również z inspiracji, które znajdziesz w naszej obszernej bazie modeli.
Wszystkie nasze baseny są przyjazne dla środowiska i nie budzą jakichkolwiek zastrzeżeń zdrowotnych. Nie zawierają plastyfikatorów, bisfenolu A, krótkołańcuchowych parafin chlorowanych (SCCP) ani metali ciężkich (Pb, Cd). Folia basenowa jest folią specjalistyczną, która wyróżnia się dużą wytrzymałością. Wszystkie baseny posiadają korek, aby można je było bez problemu opróżnić. Oprócz tego rurki, łączniki, śruby, klucze i inne elementy wykonane z polietylenu (HDPE) i polipropylenu znakomicie nadają się do recyklingu (klasa recyklingu 5 i 2).
Asortyment zjeżdżalni też jest bardzo bogaty: do wyboru masz ekstremalnie stabilną zjeżdżalnię zintegrowaną, którą jedynie mocujesz do konstrukcji wspinaczkowej lub wieży, zjeżdżalnię modułową i zjeżdżalnię łukową, z których można zrobić podwójną zjeżdżalnię. A jeśli Twoim pociechom to nie wystarczy, możesz dodać jeszcze przedłużenie zjeżdżalni. Wystarczy położyć je na trawniku, bezpośrednio za żółtym ślizgiem głównej zjeżdżalni.
Aby zapewnić naprawdę szalone wrażenia, jak w aquaparku, wszystkie zjeżdżalnie zostały wyposażone w przyłącze, do którego można podłączyć wąż ogrodowy. Już to daje dzieciom mnóstwo radości – kiedy maluchy na przemian odkrywają i zasłaniają otwór, woda rozpryskuje się w sposób niekontrolowany po całej okolicy, a towarzysze zabawy są cali mokrzy. W gratisie otrzymujesz letnie orzeźwienie.
Zjeżdżalnia zintegrowana i zjeżdżalnia modułowa mają prostą formę, ale różnią się długością ślizgu. Zjeżdżalnia zintegrowana ma prostą budowę, natomiast w przypadku zjeżdżalni modułowej potrzebna jest konstrukcja dolna, która oczywiście znajduje się w zestawie. Zjeżdżalnia łukowa zawdzięcza swoją nazwę wygiętej formie. Łuk nie tylko daje dodatkową frajdę, ale też jest bardzo praktyczny w przypadku użytkowania zjeżdżalni w domu, ponieważ konstrukcja zajmuje wtedy mniej miejsca – dziecko zjeżdża praktycznie na środek pokoju. Aby przedłużyć wesołą zabawę, zjeżdżalnię modułową i zjeżdżalnię łukową można połączyć w podwójną zjeżdżalnię. Wszystkie trzy zjeżdżalnie są kompatybilne z całym asortymentem produktów marki QUADRO – niezależnie od tego, czy chodzi o nowe produkty, czy o te z 1979 roku.
Jeśli chcesz połączyć zjeżdżalnię QUADRO z basenem QUADRO, pamiętaj, że zjeżdżalnia zintegrowana jest kompatybilna wyłącznie z basenem XXL, natomiast zjeżdżalnię łukową i zjeżdżalnię modułową można połączyć zarówno z basenem L, jak i basenem XXL. Baseny S i XS nie są kompatybilne ze zjeżdżalniami. Wszystkie baseny można natomiast wypełnić wodą, piaskiem albo piłeczkami.
Twoje dzieci będą w siódmym niebie, jeśli do zjeżdżalni modułowej lub łukowej zamontujesz dodatkowo przedłużenie zjeżdżalni. Każdy kolejny metr oznacza dłuższy ślizg i większe emocje. A tutaj od razu mamy sześć metrów! Wysokiej jakości wzmocniona włóknami plandeka została zaprojektowana z myślą o niezliczonych zjazdach. Dodatkowo lepiej niweluje wszelkie nierówności na trawniku – kamienie na torze ślizgu mogą być naprawdę bolesne. Plandeka nie przesuwa się – zawsze pozostaje tam, gdzie została rozłożona. Przyłącze wodne sprawia, że dzieci do ostatnich metrów odnoszą wrażenie, jakby zjeżdżały na zjeżdżalni w ulubionym aquaparku. Bariery boczne pozwalają utrzymać wodę na przedłużeniu zjeżdżalni i zapobiegają wypływaniu wody na boki.
W artykule Zjeżdżalnie wodne de luxe, który opublikowaliśmy na naszym blogu, przeczytasz o luksusowej zjeżdżalni, jaką skonstruowała pewna pomysłowa rodzina.
Źródła:
- Gábor Paál: Warum können Säuglinge tauchen, ohne sich zu verschlucken? SWR, 12. Februar 2021.
- Hermundur Sigmundsson, Brian Hopkins: Baby swimming: exploring the effects of early intervention on subsequent motor abilities. September 2009.
- Mindestens 378 Todesfälle durch Ertrinken. DLRG, 9. März 2021.
- Schwimmfähigkeit. DLRG, abgerufen am 18. Mai 2021.
Komentarze