Wcześniej konstrukcja QUADRO stała u Wagnerów na środku mieszkania, aby dzieci miały dostatecznie dużo miejsca na zabawę. Kiedy rodzina przeprowadziła się do domku, umiejscowienie konstrukcji uległo zmianie – mama Paula wpadła na genialny pomysł: zaproponowała budowę konstrukcji QUADRO wokół ściany działowej.
To się chyba nie uda… a może jednak tak?
„Jeśli nie dostaniemy zezwolenia na budowę, będziemy budować z QUADRO”
Tato Mirko usiadł do komputera, uruchomił program do projektowania QUADRO i zaprojektował konstrukcję, która wprawiła w zdumienie nie tylko jego własne dzieci. Ponieważ Mirko dokładnie przemyślał konstrukcję i wykorzystał wszystkie elementy oferowane w sklepie QUADRO, nawet ultrakrótkie rury, udało mu się zaprojektować konstrukcję wspinaczkową, która idealnie przylegała do ścianki działowej między salonem a przedpokojem. Cała rodzina była w siódmym niebie! Ogromna konstrukcja nie zajmowała bowiem dodatkowego miejsca, dzięki zamocowaniu do ściany była bardzo stabilna i nie było możliwości, żeby się przewróciła. Ta ekstrawagancka konstrukcja wspinaczkowa dodała eleganckiemu wnętrzu dawkę kolorytu.
… który oczywiście od razu rzucał się w oczy wszystkim gościom. Ci, którzy sami mieli w domu QUADRO, już od progu przytakiwali z uznaniem, natomiast pozostali goście byli przekonani, że ta wyjątkowa konstrukcja została stworzona na indywidualne zamówienie. W pewnym sensie to prawda: Mirko sam zaprojektował konstrukcję, która spełniała indywidualne życzenia i rodziców, i dzieci. I nie tylko: koleżanki i koledzy, którzy przychodzili w odwiedziny, tylko zdejmowali buty i już byli przy konstrukcji QUADRO.
Jako prawdziwi miłośnicy QUADRO Wagnerowie oczywiście nie poprzestali na jednej konstrukcji wspinaczkowej – od razu kupili kilka. W końcu latem dzieci będą bawić się na świeżym powietrzu. Również na zewnątrz rodzicom zależało na zaspokojeniu także własnych potrzeb: wymyślili balustradę QUADRO na taras, który z dwóch stron był oddzielony donicami na kwiaty i ławką do siedzenia, przy czym z jednej strony konstrukcja była w dalszym ciągu otwarta.
„Jeśli nie dostaniemy zezwolenia na budowę, będziemy budować z QUADRO”, powiedział Mirko na żarty do architektki – i niewiele później zrealizował swój plan.
Niestety balustrada nie stała zbyt długo w swoim pierwotnym miejscu: rodzina Wagnerów zaplanowała na wiosnę realizację większego projektu w ogrodzie i wykorzystała do niego rury i płyty z tarasu. W ten sposób balustrada została ponownie przekształcona w konstrukcję wspinaczkową. Wagnerowie zażyczyli sobie od QUADRO kolanek – i oczywiście dostali je od nas, ponieważ jesteśmy zachwyceni pomysłowością całej rodziny. Do paczki dołożyliśmy jeszcze dwa metalowe klucze, ponieważ doszły nas słuchy, że podczas budowania dzieci zawsze się kłócą o klucz.
Mirko, zapytany o pasję i zamiłowanie do QUADRO, mówi, że jest prawdziwym weteranem QUADRO: cały czas ma w pamięci dom rodzinny i beczkę, która była wypełniona elementami QUADRO i na którą jego brat regularnie się wspinał, aby wyszukać odpowiednią część. Już od szkoły podstawowej razem z bratem byli wielkimi fanami QUADRO i wspólnie budowali wszystko, co tak naprawdę można było zbudować: domek na drzewie, tratwę – i oczywiście samochód wyścigowy. Pierwszy samochód zbudowali na rolkach jezdnych. Niestety wytrzymały one tylko dwie rundy dookoła bloku. Nie było rady, samochód wymagał tuningu: i dostał prawdziwe koła terenowe. Te faktycznie się sprawdziły – chłopcy gnali swoim pojazdem wszędzie tam, gdzie tylko chcieli.
„Teraz moje dzieci przejęły pałeczkę”, śmieje się Mirko. Je też opanowała gorączka QUADRO. Rodzina Wagnerów ma ogromną skrzynię wypełnioną rurami, śrubami i złączami, z których wyczarowuje coraz to nowe rzeczy.
„Pomijając rolki jezdne, które ucierpiały podczas naszych szalonych przejażdżek, QUADRO jest niezniszczalne”, dodaje Mirko. „Czasami używamy jeszcze płyt, na których wytłoczone są czterocyfrowe kody pocztowe. Niektóre części są naprawdę stare”.
Jak ten czas leci! Za kolejne trzydzieści lat (tyle lat temu zmieniły się kody pocztowe), kiedy dzieci Mirko będą chciały zbudować ekstrawagancką konstrukcję wspinaczkową ze swoimi dziećmi, te być może nawet nie będą wiedziały, że kiedyś kody pocztowe były czterocyfrowe. Płyty będą jednak nadal tak stabilne jak dzisiaj – tego jesteśmy pewni.
Też udało Ci się zrealizować świetny pomysł z QUADRO? Albo masz wyjątkowy, ekstrawagancki, szalony plan? Napisz do nas ([email protected]). Chętnie posłuchamy Twoich opowieści, a może nawet je opublikujemy! Najciekawsze projekty nagrodzimy rabatami lub darmowymi materiałami budowlanymi QUADRO.
Komentarze